Wywiad z Pączek&Donut: o słodkim biznesie, wyzwaniach i wytrwałości.
W centrum Szczecina, tuż obok Starego Miasta, unosi się zapach świeżych pączków. To właśnie tam działa Pączek&Donut – lokal, który od kilku lat zdobywa serca mieszkańców i turystów. Ich specjalnością są nie tylko klasyczne pączki, ale także oryginalne kompozycje smakowe, wegańskie warianty i aromatyczna kawa.
Spotkaliśmy się z właścicielami, by porozmawiać o tym, jak wygląda codzienność w gastronomii, z jakimi wyzwaniami się mierzą i dlaczego to właśnie opakowania są dla nich tak ważne.
Tedmark: Jak długo działacie już na rynku?
Pączek&Donut: Nasza przygoda z gastronomią rozpoczęła się w 2020 roku, więc minęło już ponad 5 lat.
Tedmark: Co można u Was znaleźć i gdzie szukać Waszego lokalu?
Pączek&Donut: Nasza główna lokalizacja mieści się na ul. Wyszyńskiego, tuż przy Starym Mieście. W ofercie mamy zawsze świeże pączki w różnych wariantach smakowych – od klasycznych owocowych, przez kremowe, aż po bardziej oryginalne, jak pączek dubajski z ciastem kataifi. Nie zapominamy również o pączkach wegańskich. Do tego serwujemy kawę oraz sezonowe nowości, takie jak matcha – zarówno na ciepło, jak i na zimno.
Poza tym można nas spotkać również na Mauerpark targ w Berlinie, gdzie nasze pączki cieszą się ogromnym zainteresowaniem.
Tedmark: Skąd pomysł na taki biznes?
Pączek&Donut: Zrodził się jeszcze podczas studiów. Chcieliśmy stworzyć coś własnego, a po drodze pojawił się pomysł na gastronomię. Koncept pączkarni bardzo nam się spodobał i zdecydowaliśmy, że spróbujemy.
Tedmar
k: Co uważacie za największe wyzwania w prowadzeniu gastronomii w Polsce?
Pączek&Donut: Przede wszystkim szybko zmieniające się przepisy i rosnące koszty pracy. To sprawia, że ceny produktów muszą być dostosowywane, a to nigdy nie jest łatwe.
Tedmark: A co jest najważniejsze przy serwowaniu produktów na wynos?
Pączek&Donut: Zdecydowanie opakowania. To pierwsza rzecz, którą widzi klient – zanim jeszcze spróbuje naszego pączka. Dlatego muszą być estetyczne, solidne i przyciągające uwagę.
Tedmark: Jakich opakowań używacie najczęściej i dlaczego?
Pączek&Donut: Korzystamy z opakowań od Tedmark. Spełniają nasze oczekiwania zarówno pod względem jakości, jak i współpracy. To m.in. torebki jednorazowe, torby z uszkami oraz burger boxy, w których pakujemy nasze pączki premium.
Tedmark: Na koniec – macie jakąś radę dla innych przedsiębiorców, którzy chcieliby otworzyć własny lokal gastronomiczny?
Pączek&Donut: Wytrwałość. To najważniejsza cecha w tej branży. Problemy zawsze się pojawiają, ale nie ma takich, których nie da się rozwiązać. Czasem potrzeba więcej czasu, środków czy zaangażowania – ale wszystko jest możliwe.
Pączek&Donut znajdziecie codziennie w ich lokalu na ul. Wyszyńskiego, a także podczas weekendowych targów na Mauerpark w Berlinie.